Hmm póki co wszystko powolutku się toczy do przodu.
1. Zdjęcia do paszportu zrobione + wniosek o paszport złożony teraz tylko czekać az będzie do odebrania.
2. Lista rzeczy które muszę nagromadzić jeszcze się tworzy. (Z miła chęcią usłyszę jakieś ciekawe wskazówki wobec tego)
3. Powiem tak. Dużo rzeczy będę musiał nagromadzić bo jak przekopałem wszystkie rzeczy które posiadam to mało co może znaleźć zastosowanie na tą wyprawę. Więc też będę musiał praktycznie wszystko kupić wiec też gotówki zgromadzić sumkę jakąś muszę.
4. Od jakiegoś czasu zaczynam dużo biegać ogólnie ćwiczyć bardziej pod kondycje ale siłowe jakieś próby też są.
5. Szlifowanie Języka Angielskiego. Z tym jest ok jeśli chodzi o język bo bardzo lubię Angielski i łatwo mi wchodzi w głowę. Staram się uzupełniać to czego jeszcze nie wiem.
No to chyba będzie na tyle. Zapewne wieczorkiem coś jeszcze skubnę.
Po raz kolejny powtórzę ,że z miła chęcia przeczytam jakiekolwiek wskazówki od osób doświadczonych w troszke dłuższe-terminowych wyprawach z plecakiem na plecach bez auto samolotu....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz